Tradycyjnie już przed świętami na blogach królują wielkanocne karteczki i cudne jajka. W tamtym roku przeżyliśmy prawdziwe oblężenie kurczaków. Sama nie wiem, czemu ten rok - przynajmniej u mnie - nie jest tak bogaty w wielkanocne hafty. Powstało jednak kilka jajek i koszyczki. W tym okresie dominują u mnie wstążki, więc czasu na krzyżyki mniej. Zrobiłam kilka fajnych hafcików, które będę powoli odtajniać. Rośnie też salowy kaktusik.
A jak tam Wasze kaktusy?
Pod dzisiejszym postem można linkować posty z kaktusami.
Fajne jajka, ale koszyczki rewelacja :-)
OdpowiedzUsuńsuper te jajeczka :) ja ugrzęzłam w karteczkach
OdpowiedzUsuńZgadzam się w 100% z Renatą:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze jajeczka. Moim kaktusom brakuje jeszcze tylko konturów. Mam nadzieję ukończyć hafcik przed Świętami. Pozdrawiam Małgosia
OdpowiedzUsuńJajo piękne, koszyczek jak z bajki.
OdpowiedzUsuńA oto link do mojego kaktusika http://kasianitkiiaparat.blogspot.com/2016/03/kaktus-nr-1.html
już Cię dodałam :) superowy kaktus
UsuńDziękuję ;-)
UsuńCudne jajeczka!!!
OdpowiedzUsuńMój kaktusik jest tutaj: http://crochet.pl/2016/03/18/sal-kaktusami/
Po obejrzeniu pięknego kaktusa Kasiani stwierdzam, że zapomniałam o backstitchach :/
Śliczny twój kaktusik
UsuńTakich jajeczek też już próbowałam ale koszyczki to nowość- super, nigdy jeszcze takich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńPiękne jajka! Pozdrawiam wiosennie!
OdpowiedzUsuńAleż piękne jaja! Pozdrawiam słonecznie!
OdpowiedzUsuńZdążyłam z kaktusem :)
OdpowiedzUsuńPiękne jajka - podoba mi się to drugie - biała wstążeczka sprawia takie eleganckie wrażenie.
Pozdrawiam
Ja niestety nie zdążyłam..jeszcze go kończę, a tu linkowanie zamknięte:( Wybacz spóźnienie, w następnym miesiącu się poprawię:)
OdpowiedzUsuńza miesiąc pokażesz dwa :)
Usuńja w innym poście pisałam - tu nie potrafię dodać :(((
OdpowiedzUsuńzrobiłam już 20 marca :((
UsuńBasiu jutro będzie post i zostaniesz dopisana :)
UsuńDZIĘKUJĘ :)
Usuń